Griffin Art Space, instytucja promująca i
wspierająca sztukę, wzbogaci kolekcję Muzeum Śląskiego. Do jego zbiorów
nieodpłatnie trafią dwa dźwigary z konstrukcji dawnej hali targowej w
Katowicach. Będą widowiskowym świadectwem umiejętności śląskich inżynierów i
techników dwudziestolecia międzywojennego.
Katowicki
Supersam powstał w latach 30. XX wieku. Przez dziesięciolecia miejsce to było
jednym z najważniejszych na handlowej mapie Górnego Śląska. Z czasem jednak
stara hala w coraz mniejszym stopniu spełniała oczekiwania kupujących i
sprzedających. Decyzja o stworzeniu przy
ul. ks. Piotra Skargi nowoczesnego obiektu handlowego była więc koniecznością. Nie oznacza to jednak, że po przedwojennej hali nie zostanie żaden ślad.
ul. ks. Piotra Skargi nowoczesnego obiektu handlowego była więc koniecznością. Nie oznacza to jednak, że po przedwojennej hali nie zostanie żaden ślad.
O
ile z zewnątrz budynek nie prezentował się zbyt atrakcyjnie,
to najcenniejsze jego elementy kryły się we wnętrzu. Mowa o stalowych dźwigarach łukowych, na których opierała się jego konstrukcja.
Ich projektantem był prof. Stefan Bryła, a zastosowana technologia spawania była w owych czasach prawdziwą nowością. Chociaż dzisiaj nie jest już stosowana przy wznoszeniu obiektów kubaturowych, dźwigary pozostają cenną pamiątką po dawnym śląskim przemyśle. Nic więc dziwnego, że nie brakuje pomysłów na ich wykorzystanie. Cztery zostaną wyeksponowane w nowym Supersamie jako ukłon inwestora wobec historii tego miejsca. Po dwa kolejne zgłosiło się Muzeum Śląskie, dla którego zabytki techniki są niezwykle istotnym elementem zbiorów.
to najcenniejsze jego elementy kryły się we wnętrzu. Mowa o stalowych dźwigarach łukowych, na których opierała się jego konstrukcja.
Ich projektantem był prof. Stefan Bryła, a zastosowana technologia spawania była w owych czasach prawdziwą nowością. Chociaż dzisiaj nie jest już stosowana przy wznoszeniu obiektów kubaturowych, dźwigary pozostają cenną pamiątką po dawnym śląskim przemyśle. Nic więc dziwnego, że nie brakuje pomysłów na ich wykorzystanie. Cztery zostaną wyeksponowane w nowym Supersamie jako ukłon inwestora wobec historii tego miejsca. Po dwa kolejne zgłosiło się Muzeum Śląskie, dla którego zabytki techniki są niezwykle istotnym elementem zbiorów.
–
Wyprodukowane przez polski koncern
Wspólnota Interesów Górniczo-Hutniczych dźwigary to cenny zabytek z okresu
intensywnej rywalizacji śląskiego przemysłu, rozdzielonego granicami
państwowymi. Zamierzamy wykorzystać je do stworzenia dodatkowej instalacji
plenerowej, dzięki czemu mają szansę na trwałe wpisać się w panoramę centrum
Katowic. Nie wykluczamy także, że staną się kanwą do ekspozycji innych
elementów kolekcji przemysłowej. Ostateczne decyzje zapadną po konsultacjach z
autorami koncepcji architektonicznej Muzeum – mówi Piotr Sworzeń, kierownik
Pracowni Konserwacji Metalu Muzeum Śląskiego.
np. wystawa RenomaWRO, zrealizowana we współpracy z Biennale WRO we wrocławskim Domu Handlowym Renoma, należącym do Griffin Group. Przez kilka tygodni odwiedziło ją kilkadziesiąt tysięcy osób.
w centrach miast, nie mogą ograniczać się wyłącznie do oferowania zakupów. Muszą aktywnie uczestniczyć w życiu lokalnej społeczności, reagować na jej potrzeby i inspirować nowe trendy. Mogą być doskonałym miejscem do obcowania z działalnością artystyczną, co udowadniają projekty wspierane lub inicjowane przez Griffin Art Space. Do tej pory instytucja ta koncentrowała się na sztuce nowoczesnej, jednak otwarta jest także na działania upamiętniające historię.
z niej inspirację. Rozwój Katowic i całego Górnego Śląska nierozerwalnie związany jest z przemysłem, a wiele jego dawnych wytworów nie kojarzy się z masową produkcją XXI w., ale zachwyca artystycznym kunsztem wykonania. Jestem przekonany, że zarówno wyeksponowanie dźwigarów w nowym Supersamie, jak i umieszczenie ich w zbiorach Muzeum Śląskiego zostanie pozytywnie przyjęte przez mieszkańców regionu - mówi Przemysław Krych, prezes Griffin Group i inicjator powstania Griffin Art Space - Będzie też symbolicznym podkreśleniem naszych ambicji, aby Supersam stał się nie tylko najlepszym centrum handlowym w Metropolii, ale także miejscem żyjącym kulturą i sztuką, przyciągającym osoby poszukujące bezpośredniego z nimi kontaktu.
O szczegółach organizatorzy poinformują już niebawem.
(źródło: materiał prasowy inwestora)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz